Pamiętacie serce ukryte w orzechu,
prezent od mojego Środkowego Syna,
które pokazywałam jakiś czas temu?
Okazuje się, że serce to chyba znak firmowy,
który niechcący wtopił się w tożsamość mojego Syna ;)
Wczoraj, wracając ze szkoły,
"przypadkiem" wszedł w kałużę i "trochę" zamoczył buty ;)
Po powrocie do domu i zrzuceniu (dosłownie) butów,
zauważył na skarpetce plamkę o cudownym kształcie :)
♥
Skarpety cały dzień śmigane,
więc wybaczcie estetyczne faux pas...
ale po prostu musiałam ;)
♥
To mój pierwszy post w tym roku,
więc korzystając z okazji
życzę Wam (i sobie trochę też),
twórczych dni, wieczorów i nocy :)
♥
Ps.
Mam strasznego niechcieja
blogowego, zdjęciowego i inne ...ego :(
Oby mi tak nie zostało...
Anet, to dobry znak na nowy rok:)) cudowne! a że masz niechcieja, to super, nie jestem sama... wszystkiego dobrego!!!
OdpowiedzUsuńW takim razie jednoczę się z Tobą w tym niechciejstwie ;)
UsuńMagda, a tak w ogóle to jak to się stało że ja Cię oficjalnie nie obserwuję, tylko tak po cichaczu?
Zaraz się poprawię :*
I to jest pierwszy krok w dobra strone w tym roku haha:) buziaki!!!
UsuńOby.......!!! ;)
OdpowiedzUsuńNie zostanie...idzie NOWE...;)
Faux pas...żadne...jak na cały dzień...to całkiem dobrze wyglądają...;)
Serduszko......normalnie niesamowite...!!!
Taki znak firmowy...lepszego nie znajdzie...niech już przy nim zostanie...na zawsze...
Pozdrawiam ciepło...
Chłopak jest sercem naznaczony.
OdpowiedzUsuńTeż mam lekkiego lenia.
Szczęśliwego Nowego Roku.
...ja też z serduchem wszędzie łażę...;)
OdpowiedzUsuńserdeczny chłopak, a tobie życzę chęci do tworzenia i pisania, zapewne pojawi się one wraz z nadejściem wiosny
OdpowiedzUsuńJa się dziecinnym skarpetkom nie przyglądam, mężowych nawet nie widuję, a na swoje zerkam w przelocie :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście, rozkochana i sercowna ta Wasza rodzinka. I oby nigdy inaczej! Amen
Ale świetny blog ;)
OdpowiedzUsuńmnie też jakaś chandra ostatnio trzyma na zdjęcia i na bloga, może przez tą pogodę?
p.s będę odwiedzać częściej
pozdrawiam ;)
Wszystkiego dobrego w Nowym roku! Wielu cudnych kadrów!
OdpowiedzUsuńAnet, Kochana gdzie Ty zmykłaś???
OdpowiedzUsuńJuż dawno Cię tutaj nie ma, stęskniłam się za Tobą ;)
Wszystkiego Naj w Nowym Roku!!!
Masę blogowych "chciejów"!
Buziaki =*
Genialne ujęcie z sercem :)
OdpowiedzUsuńMiło mi poznać tak w ogóle :)
Pozdrawiam ciepło
Kasia
No cudnie, niesamowite że sie ułożyła plama w kształcie serc i to jak równego serca:)
OdpowiedzUsuń