Czerwienię się...
a właściwie czerwieni się moje zacisze :)
Jak zawsze o tej porze :)
W tym roku
zapragnęłam udekorować dom i choinkę
ozdobami wykonanymi przeze mnie,
czyli świąteczny hand made :)
Wianek, który już pokazywałam w ostatnim poście :)
Girlanda, wydziergana na szydełku :)
Wianek, który moim chłopcom kojarzy się z chałką :)
Szydełkowa choinka, przy której nieźle się nakombinowałam :)
To jeszcze nie koniec...
Kończę filcowe serduszka, które zawisną na choince :)
I zaraz przyniosę do domu zielone gałązki świerku :)
Mam jeszcze chwilkę :)
Nie mogę się doczekać choinki :)
Zgodnie z naszą rodzinną tradycją, ubierzemy ją w dzień Wigilii :)
Uwielbiam ten moment :)
Spokojnego weekendu Wam życzę :)
Pięknie u Ciebie! Wszystkiego dobrego!
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana :)
UsuńDla Ciebie też wszystkiego dobrego :)
Pięknie..... święta jak z bajki :)
OdpowiedzUsuńRadosnych życzę :)
Girlanda pierwsza klasa!!! U Ciebie to tak świątecznie, że ho, ho, hooo!!!! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPowoli się rozkręcam :)
Fajne pomysły i dekoracje
OdpowiedzUsuńDziękuję Lilla :)
UsuńTwoje srebrne dekoracje też bardzo mi się podobają :)
:*
OdpowiedzUsuńŚwietne dekoracje, ciekawe pomysły :)Ja w tym roku też trochę się bawię w ręczne dekorowanie. Jak będę w końcu miała trochę czasu to też pochwalę się na zdjątkach :) Życzę spokojnych i rodzinnych Świąt :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewelinko :)
UsuńKoniecznie się pochwal, będę do Ciebie zaglądać :)