Dzień drugi wyzwania fotograficznego Uli:
ostatni zakup
Myślę, że nie będę oryginalna,
bo pewnie większość z Was kupuje teraz ozdoby świąteczne.
Albo, tak jak ja coś, z czego te ozdoby można zrobić.
Mój ostatni zakup to filc.
Uszyję z niego, zawieszki,
m.in. na choinkę :)
Kilka serduszek już zrobiłam :)
Turkusowe serce, mój prototyp,
nie weźmie udziału w dekorowaniu domu ;)
Te niebieskości będą na inną okazję.
W tym roku, na Święta,
zapanuje kolor biały, czerwony, piernikowy i drewniany :)
I troszkę zielonego :)
Serdecznie Was pozdrawiam :)
Dziękuję że mnie
odwiedzacie i pozostawiacie po sobie ślad, komentarze.
To bardzo miłe
uczucie :)
:)
OdpowiedzUsuńSłodkie serduszka!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńFajnie wykorzystany zakup :)
OdpowiedzUsuńhttp://anek73.blox.pl
filc kupuje ze 2 miesiace juz i kupic nie moge, ale kolory piekne!!
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki, żeby Ci się jednak udało :)
UsuńI ja mam chrapkę na filc.
OdpowiedzUsuńA ja mam chrapkę na Twoje odjechane rękawice :)
Usuńa ja i na filc, i na rękawice
UsuńJakie superaśne serduszka! Najpiękniejsze są rzeczy najprostsze....
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam :)
UsuńDziękuję :)
cudne kolorki! Obkupiłaś się, nie ma co :) A u mnie w sklepach zero filcu, a jak już jest to upiornie drogi. No trudno popodziwiam Twoje wyroby :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńKarolina, jeśli chcesz, mogę Ci wysłać link do dobrego i niedrogiego filcu, u sprawdzonego dostawcy :)
Piękne kolory i ekstra zakup - też uwielbiam kupować przydasie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Ja też Cię pozdrawiam :)
UsuńZdjęcia jak zawsze rewelacyjne.
OdpowiedzUsuńpiękne! i podziwiam ułożenie nici- w moim pudełku z nitkami króluje artystyczny misz masz ;)
OdpowiedzUsuńW artystycznym misz maszu, też można się odnaleźć :)
UsuńNie potrafie zapanować nad filcem ;p mój zakup to własnie piórka do robienia choinki ;)
OdpowiedzUsuńWidziałam dzisiaj Twoje piórka :)
UsuńFajny pomysł na choinkę :)
Zawieszki filcowe to super pomysł:-)
OdpowiedzUsuńI nie da się ich potłuc :)
Usuńojej , ale cudne kolory i piękne serca, ja w tym roku wymiękłam z ozdobami ...:(((
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńMoże w przyszłym roku Ci się uda...
A czemu ten turkusowy nie zawiśnie nigdzie? Mi się to serduszko najbardziej podoba ;)
OdpowiedzUsuńZawiśnie, ale po świętach :)
UsuńTurkusowy to mój ulubiony kolor, lubię wszystkie jego odcienie :)
Kupowałaś filc przez internet?
OdpowiedzUsuńTe serduszka z filcu przypominają mi pierniczki:)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł. Muszę poszukać filcu..., ale jak to po holendersku będzie to nie wiem :)
OdpowiedzUsuńA ja znalazłam, po holendersku filc to vilt :)
Usuńfilcowe serduszka przepięknie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńzdjęcia jak zwykle...super!