Dzień siódmy Wyzwania fotograficznego Uli:
zielony
Ps.
Odpowiedziałam już niemal na wszystkie 44 (wyróżnieniowe) pytania :)
Postaram się je jutro opublikować...
to będzie dłuuugi post ;)
Jeszcze raz dziękuję Wam dziewczyny,
za docenienie mojej pracy :)
Życzę Wam wszystkim miłego wieczoru :)
Przepiękne zdjęcia! Zieleń wspaniała! Dzięki za świetny tydzień!
OdpowiedzUsuńDziękuję, jesteś bardzo miła :)
UsuńTaka delikatna ta zieleń :)
OdpowiedzUsuńAle masz dużo kredek zielonych :P Anioł świetny.
OdpowiedzUsuńNie tylko zielonych :)
UsuńWyobraź sobie ile musi być tych pozostałych, skoro proporcje kolorów są zachowane :)
Piękne ujęcia! Szczególnie podobają mi się klocki i kredki:-)
OdpowiedzUsuńjak u Ciebie zielono Anet!
OdpowiedzUsuńślicznie... fajny kredkowy płotek :D
pozdrawiam ciepło =)
Piekny blog. Pozwolisz, ze rozgoszcze sie na dluzej? Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńWpadaj kiedy chcesz :)
UsuńPozdrawiam :)
Anet, добрый день! Я случайно зашла на ваш блог и мне он очень-очень понравился! Такие красивые фотографии, столько вкуса, настроения! Чудесно! Я тоже люблю фотографировать, и тоже недавно открыла свой блог, поэтому мне вдвойне интересно! Я буду вашим читателем, если вы не возражаете!
OdpowiedzUsuńИ извините, я не знаю польский!
OdpowiedzUsuńAnet! Robisz cudne zdjęcia. Tego mi brakuje dobrego aparatu i dobrego oka. Zazdroszczę fotek.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kasia
Kasiu mi też brakuje dobrego aparatu... mój, lata swojej świetności, ma już dawno za sobą :)
UsuńA może napisz list do Mikołaja?
:)
Anet, gdzie jesteś? Przyzwyczaiłaś mnie (zapewne nie tylko mnie) regularnej dawki romantycznej estetyki i co?
OdpowiedzUsuńOd przyzwyczajenia do rutyny, jest tylko mały krok ;)
UsuńJuż jestem :)
Nie wiem, co to rutyna - nie z moim temperamentem i dziećmi w zanadrzu ;)
Usuń