poniedziałek, 15 października 2012

Pigwa :)



Bohaterką moich dzisiejszych zdjęć jest pigwa, 
to ta żółto-zielona, gruszkopodobna.




Pierwszy raz mam taki owoc w ręku. 
 Podobno jest nazywana polską cytryną, ma nawet od niej więcej witaminy C.
Niestety jest niejadalna na surowo.
Zresztą, jest podejrzanie twarda, 
więc i tak bym jej nie ugryzła (nie, żebym nie próbowała) 
;)
Wyczytałam w internecie, że można z nich zrobić nalewkę ;)


Może Wy znacie jakiś sprawdzony przepis na coś, co można zrobić z pigwy? 
Oczywiście poza dekoracją ;)
Będę wdzięczna za pomysły :)

Serdecznie pozdrawiam :)


6 komentarzy:

  1. Nalewka na spirytusie jest rewelacyjna - rozgrzewa, pobudza organizm do działania. Mój tata robi ją od dzieciństwa. Z pewnością znajdziesz wiele przepisów w internecie, ale gdybyś chciała sprawdzony - mogę zapytać o proporcje i sposób realizacji.
    Jako dziecko często piłam zimą sok z pigwy do herbaty (pokrojoną w kawałki zasypuje się cukrem i odstawia w ciemnie miejsce na kilka tygodni najlepiej, żeby puściła sok.
    Wbrew pozorom to bardzo wdzięczny owoc :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak jak wyżej podaje Kids&Co u mnie w domu znany od dawna sok z pigwy.
    Moja Mama robi go co roku, dodajemy go do herbaty... jest pyszny!
    Internet to skarbnica pomysłów - poszperaj.
    A przepis na nalewkę to i ja bym bardzo chciała Kids&Co ;)

    Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w takim razie podam go do publicznej wiadomości tutaj w weekend :)

      Usuń
    2. Dziękuję :)
      Moje pigwy i ja czekamy do weekendu :)
      Pozdrawiam Was serdecznie dziewczyny :)

      Usuń
  3. Podoba mi się u Ciebie :)
    W sprawie pigwy nie pomogę bo ja znając siebie raczej też bym ją sfotografowała niż coś z niej przyrządziła, bo kucharką jestem marną :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale za to jakie cudne scrapki robisz :)
      Rękę i oko do zdjęć też masz świetne :)

      Pozdrawiam :)

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...