wtorek, 30 października 2012

Siostry :)


Fiona, 
modelka z poprzedniego posta.
Kiedy dołączyła do naszej rodziny wyglądała tak: 




Słodka, maleńka, bezbronna i taka niewinna...

Tak było kiedyś...
Ale czas płynie i niewinność minęła bezpowrotnie,
Moja dziewczynka niedawno skończyła rok...
dorosła...
i zaczęła mordować...




Kiedy patrzy człowiekowi prosto w oczy, to ma się wrażenie,
że Ona wszystko już widziała, przeżyła i generalnie wszystko wie najlepiej :)
Taki jakby koci myśliciel ;)
Nawet ta mysz (której pozwoliła, z premedytacją, na wymykanie się z jej łapek) 
spogląda na nią z majestatem. 
;)

Hermiona,
młodsza siostra Fiony (ta sama matka, ojcowie nieznani),
 ma dopiero cztery miesiące :)

Jej pierwsze dni z nami, niewiele różnią się od stanu obecnego.
Wygląda i zachowuje się niemal tak samo.
Dla niej liczy się pełna miska i spokojne miejsce do spania ;)




Kompletne przeciwieństwo starszej siostry,
pieszczoch, leniwiec, obżarciuch...
Naiwność w oczach i gamoniowate spojrzenie,
ale przy tym jest taka słodka :)

Moje dziewczyny różnią się wszystkim...
kolorem, charakterem, sposobem spędzania czasu, ilością pochłanianego jedzenia...

Mają jednak wspólną pasję,
zamiłowanie do nocnych gonitw po całym domu ;)

Ps.
Jutro halloween :) 
Życzę Wam udanej zabawy :)
Ja na pewno skorzystam ;)


12 komentarzy:

  1. ślicznie i takie słodkie zdjęcia...
    z taką wielką miłością piszesz o swoich kotkach, żę aż sama bym jednego przygarnęła =)... przyjemnie się czyta!
    Anet Tobie też życzę udanej zabawy! Pozdrawiam cieplutko...

    OdpowiedzUsuń
  2. Żal tej myszki:-( No, ale instynkt łowcy siła wyższa:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedy pierwszy raz przyniosła upolowaną mysz i złożyła mi ją w darze u stóp (kiedy się beztrosko wygrzewałam w słońcu, na tarasie)... to mało zawału nie dostałam, bo dotarło do mnie, że mieszkam z mordercą pod jednym dachem ;)
      Już się trochę przyzwyczaiłam, ale sercem jestem z tymi biednymi myszkami :)

      Usuń
  3. Może znajdziesz u mnie w ostatnim poście inspiracje na przebrania.
    Happy Halloween:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Byłam, widziałam, przeraziłam się na pograniczu z fascynacją ;)

      Usuń
  4. Cudny kotek. Zawsze chciałam mieć kota ale już chyba za stara jestem. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma w ogóle takiego słowa w słowniku...
      Za stara, to może być bułka wrocławska do zjedzenia i tylko na bułkę tartą wtedy się już tylko nadaje (troszkę odbiegam od głównego wątku, ale tak mam czasami) ;)
      Na "manie" kota, każdy wiek jest najodpowiedniejszy ;)

      Usuń
  5. ach te koty :) idealne obiekty do fotografowania. A zdjęcia urocze :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fantastyczne fotki! Koteczki... Achch... Z tym misiem... Rewelacja!

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękności!! I skąd ja znam to znam - pełna miska i ciepły kąt to pełnia szczęścia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba wiesz o co chodzi w tym temacie ;)
      Dokładnie taka jest ta moja Hermiona ;)

      Usuń
  8. Obie są przepiękne, na nudę nie możesz narzekać:)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...